I LO w Kaliszu

Jagu

Zero, zero, zero(!!!!!!!) patriotyzmu.
Zero poczucia jedności.
Zero integracji.
Zero zainteresowania.
No dobra, może 0,01.

Pierwszaki i inne!!!!!!! No to jest szczyt!! Żeby na forum nie wchodzić??? Żeby gazetek szkolnych nie kupować??? Jedynie z chórem wam się udało.

Wrr, jestem na was wściekła!! ZERO, ZERO NO!!!!

ziomalon

Mnie też się to dotyczy? Mnie który ma najwięcej postów na forum z nadal uczęszczających postów, mnie bez zastanowienia kupuje każdy numer szkolnej gazetki?

No ale fakt faktem ogólnie masakra, a pierwsze klasy to już totalna.

Jagu

A dzisiaj to już było przegięcie na CAŁEJ linii w szkole... Żeby złodzieje w Asnyku?! Wstyd i hańba. A jeszcze to jest nic, szczytem chamstwa wykazała się osoba, która zrobiła atrapę uwaga cytuję: 'Sony eriksona k800i' ze zwykłej kartki i położyła to w miejscu, z którego zginął telefon. Nie mam słów :/

Ciebie to się nie tyczy Wink

tomwil

Kradną

za moich czasów to znalezione telefony oddawało się do sekretariatu (niestety nagrody jako znaleźne nie było ^^). Świat schodzi na psy i już nawet Asnyka to dotyka...

Jagu

Za naszych czasów też tak było, ale się skończyło...

ziomalon

Ludzie to wy pomyślcie co to będzie za 2 lata jak już mój rocznik i obecne drugie klasy odejdą! ARMAGEDON!

Daria92

No masakra jakas... trzeba te pierwszaki wychowac bo nam na glowe wejda xD

Szczotecz-kal

Taaa wypadałoby ich wychować Razz

Daria92

Ale z tym telefonem Izy to juz naprawde przegiecie ;/ mogli jej chociaz karte zostawic na tej umywalce a nie kartke ;/

Catherine

Jak kogoś sumienie nie ruszy to się telefon nie znajdzie. Źle się dzieje w państwie duńskim...

PS Ja wiedziałam, że w tym roku Asnyk na psy zejdzie. Na razie na pierwszaków nie narzekajmy. Może potrzebują jeszcze trochę czasu, żeby poczuć atmosferę ;p

A gazetkę bym kupowała, gdybym ją na oczy widziała... w tamtym roku raz kupiłam. Jak często w ogóle wychodzi? ^^'

Jagu

Wczoraj na przykład wyszła. Gdzieś tam się jeszcze u mnie w torbie poniewiera kilka numerów Wink

Czasami jej się udaje ujrzeć światło dzienne...

Przychodząc do tej szkoły każdy wie, na co się porywa i jaką ta szkoła ma renomę. Już chociażby to powinno ich uspokoić. A tu od pierwszego dnia i tego hałasu na auli pokazują, na co ich stać...

Catherine

No właśnie, jakoś tej renomy nie czują. Wydaję mi się, że spora liczba osób trafiła do nas przez przypadek...

Pozdrawiam koty ratujące honor pierwszego roku.

Szczotecz-kal

Ale na próbie do ślubowania dawali rade Razz

Ślubowanie też jakoś wyszło. Z czasem powinni dojść do siebie Wink

Pozdrowienia dla wszystkich pierwszaków od sztandaru Razz

nowy

jasna cholera!
ścieło mnie z nóg, gdy usłyszałem że moja wymarzona szkoła tak schodzi na psy!
TAK NIE MOŻE BYĆ!
zróbmy coś razem!!! prosze! tak nie moze byc Evil or Very Mad

Jagu

Podziękuj kolegom!