I LO w Kaliszu

Jagu

Ojj nie, nie przesadzamy. Przy ok. dwudziestu osobach na miejsce jakie, według Ciebie, może być kryterium przyjęcia? Poza tym przy kilku rozmowach z osobami, które były na medycynie w Poznaniu przyznawało otwarcie, że trzeba mieć znajomości. Albo 200 pkt na maturze Razz

edit:

A ten teledysk jest okrutny, bleee! Muzyka? Nie słyszałam jej tam nigdzie :/

nowy

1. o ***** ludzie!! co to za teledysk aaaaaa!! ciekawe czy ta glowa owcy byla sztuczna...

2. czyli mam zerowe szanse w medycynie?

3. looknijcie dla fanów Franka:
[link widoczny dla zalogowanych]

kkingstoun

O jakiej głowie mówisz? Ludzie parodiujący ukrzyżowanego Chrystusa są żywi to nie manekiny, a głowy? To są głowy od prawdziwych kozłów - symbol pentagramu, satanizmu:)

Jagu

Nowy, no stress, ja też nie mam żadnych znajomości Wink

Ale co, najważniejsze to wierzyć, że się uda!!!

Jushak

A jak się nie uda, to zmywak w UK czeka Very Happy

nowy

ejjjj

nie strasz!!

Catherine

Na same wpisowe na uczelnie musisz wydać jakieś 1-2 tysiaczki. Pewnie się nie dostaniesz. Dla tego ja medycynę mam w kręgu marzeń, nie zamierzeń. No ale spróbuję się dostać, chyba że maturę tak zawalę, że nie będzie sensu myśleć o czymkolwiek porządnym...

nowy

,,do you really want hurt me? do you really want to make me cry?''...

Jushak

"Don't give up, don't ever give up."

ziomalon

You are all doomed!

DEHNEO

Nikt Cie nie straszy, ale jeśli teraz wątpisz w swoje umiejętności to co będzie jak już przyjdziesz do asnyka? Razz

Nauczyciele (i czasami uczniowie...) mogą unicestwić nawet najbardziej ambitne plany Very Happy

Najbardziej wskazaną według mnie postawą, jeśli chodzi o asnyka jest nonkonformizm Smile

ziomalon

lub jak ja to wręcz poetycko nazywam - "stan wieczystego wyluzowania"

z moim stanem wieczystego wyluzowania idzie mi całkiem nieźle przechodzenie przez wszystko

DEHNEO

o kurde, widzę, że załatwiasz dobry towar Very Happy

Catherine

Ja tak mam bez niczego ;P przynajmniej póki zimowy brak słońca mi się nie da we znaki.
Jak się jest istotką tak nerwową jak ja, to trzeba było wytworzyć mechanizm obronny- mam wszystko w dupie, nie mam stresu ;P aczkolwiek szkołą się przejmuję. Kiedy tata sie zaczyna przejmować moimi ocenami po wyjściu z kartkówki (chociaż miałam 4,3, na pierwszy semsetr biochemu to chyba nie tak źle?!)

nowy

dasz mi jego numer?

czyli bio-chem w Asnyku jest najpopularniejszy?