I LO w Kaliszu

Jushak

Jakoś trudno mi sobie wyobrazić imprezę bez barku Wink

dyskoteka na sucho... śmiech na sali ;>

ziomalon

wiesz są też abstynenci Very Happy

Jushak

Niby kto? Może ty? Razz

ziomalon

a i owszem, pijam tylko jedną lampkę szampana na sylwestra

woofek

Gdy na drugi nie boli cię głowa, żołądek, mieśnie, nie chce ci się spać, pamietasz wszystko co było dnia poprzedniego, wypiłes mniej niż pół litra- znak to, iż imprezy nie było Very Happy

DEHNEO

ziomalon - dlaczego jesteś abstynentem?

To jakaś oznaka protestu? Czy przyczyny zdrowotne? Bo chyba tylko ja jestem abstynentem z wyboru... ^^ Widzę, że mam konkurencję w drodze do tytułu ,,jedyny niepijący student w Polsce"

Catherine

Jak jest dobre towarzystwo to alkohol niepotrzebny. Chociaż do picia też potrzebne jest dobre towarzystwo. W tego sylwka wypiłam zadziwiająco mało jak na mnie i był dużo lepszy niż ubiegłoroczny, z którego nie pamiętam za dużo... z przyczyn wiadomych.

Szczotecz-kal

Generał to ja bede 2 konkurentem Razz

Powod: Sport Smile

ziomalon

ja osobiście nie miałem co ku temu przyczyn zdrowotnych,
stwierdziłem że
1)Problem nadużywania alko jest dość spory w naszym kraju, więc solidaryzując się z innymi abstynentami może coś zmienimy
2)Urywanie filmu i rzyganie dalej niż się widzi uznałem za wątpliwe przyjemności bez których bardzo dobrze mi się żyje
3)95% form alkoholu etylowego (to dla chemików) mi nie smakuje

biorąc pod uwagę powyższe czynniki obranie drogi abstynenta stało się dość oczywiste, sylwester tego roku był ostatnim razem kiedy się napiłem (średnia lampka szampana) i więcej nie będzie

edit:
a co do tego tytułu to jest nas więcej po ten tytuł nawet w Asnyku

DEHNEO

Sylwester tego roku również był ostatnim razem kiedy się napiłem - z tym, że ja postanowiłem sprawdzić co w tym takiego fajnego, w najczarniejszym znaczeniu tego słowa...

Abstynenci - nie radzę wam już zaczynać pić - mamy bardzo słabe głowy Very Happy

ziomalon

mówiłem że jestem noga z chemii?? Razz

osobiście zastanawiam sie nad podpisaniem deklaracji abstynenta, ale jeszcze to przemyśle

DEHNEO

deklaracji abstynenta? Co to takiego? Very Happy

ziomalon

może jest to troche inna nazwa ale kiedyś się natknąłem na stowarzyszenie Krucjata Wyzwolenia Człowieka, z tego co udało mi się gdzieś znaleźć to istnieje możliwość podpisania deklaracji zobowiązującej do dobrowolnej abstynencji alkoholowej nie do końca życia lecz do czasu gdy w Polsce problem nadużywanie alkoholu nie będzie już problemem (czyli na nasze krajowe warunki do końca życia)

Pan_Tomek

alkohol szkodzi zdrowiu, z wyjątkiem wina jablkowego bo to smake jak kompot Very Happy

Jushak

"Alkohol a imprezy" - nie przypominam sobie, żebym zakładał taki temat, domyślam się, że mój post w temacie o szkolnych andrzejkach, czy dyskotece był natchnieniem dla admina, do założenia ów tematu. Mówię o tym gdyż dla mnie to jedno Wink

Nie zgadzam się z osobami, które uważają, że alkohol jest problemem w Polsce. Według badań z listopada 2008 zajmujemy 4 miejsce od końca w UE w ilości spożywania alkoholu!
Myślę, że "obalenie" połówki na co sobotniej imprezie nie zaburzy nikomu równowagi fizjologicznej i psychicznej Wink